Podczas lotu Scandinavian Airlines z Oslo w Norwegii do Malagi w Hiszpanii pasażerka była w szoku, gdy zobaczyła gryzonia skaczącego z jej pudełka z jedzeniem.
Jarle Borrestad, pasażer lotu, rozmawiał z BBC o odkryciu szczura. Borrestad powiedział, że gryzoń “wyskoczył z pudełka z jedzeniem, które otwierała kobieta siedząca obok niego w samolocie”.
Na szczęście Borrestad zapewnił, że sytuacja była pod kontrolą i ludzie “nie byli wcale zestresowani”. Jednak Borrestad przyznał w BBC, że założył skarpetki na spodnie, aby szczur nie wspiął się na jego nogi.
Po tym, jak szczur pojawił się w samolocie w środę (18), samolot musiał wylądować w Kopenhadze w Danii, aby załoga mogła zająć się intruzem.
Zgodnie z protokołem i procedurami samolot musiał zostać przekierowany na “inspekcję i dezynfekcję” i przetransportować pasażerów do innego samolotu, powiedziała Alexandra Lindgren Kaoukji, rzeczniczka Scandinavian Airlines, w rozmowie z USA TODAY.
“Zrobiliśmy bardzo normalne lądowanie (nie było to lądowanie awaryjne, co błędnie podano w niektórych mediach) w Kopenhadze, aby wymienić samolot i jedzenie — co jest całkowicie normalną procedurą, gdy gryzoń zostanie znaleziony na pokładzie”, powiedziała Kaoukji.
“W takich przypadkach mamy bardzo jasne procedury do przestrzegania, w tym pełną inspekcję samolotu i wszystkich procesów naszych dostawców, aby zobaczyć, co należy poprawić lub zmienić, aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości”, dodała.
Kaoukji dodała również, że po lądowaniu w Danii gryzoń został usunięty z samolotu. Inni pasażerowie mieli opóźnienie wynoszące dwie i pół godziny, ale kontynuowali swoją podróż do Hiszpanii normalnie.
Treść została stworzona z pomocą sztucznej inteligencji.